«Sektor dwunasty»

1151

Описание

Książkę tworzą luźno powiązane opowiadania: Wypadek, Rozbitek, Śledztwo oraz Złożona operacja. Pierwsze wyjaśnia genezę Szpitala Kosmicznego oraz przybliża nadal po części tajemniczą postać naczelnego psychologa Szpitala, majora OMary. Szpital Główny Sektora Dwunastego, do którego przyczyniła się paradoksalnie wojna Ziemian z Orligianami, to jedna z najnowocześniejszych placówek medycznych. Jego personel udziela pierwszej pomocy jeszcze w przestrzeni, na pokładzie statku szpitalnego Rhabwar. Doktor Conway, patolog Murchison, empata Prilicla i siostra Naydrad spotykają się tam z niesamowitymi przypadkami — choćby z bezbronnym na pozór ślimakowatym EGCL, który ogłusza wrogów emocjami i może zagrozić całemu Szpitalowi, czy kolonią tajemniczych symbiontów, które — wszystko na to wskazuje — padły ofiarą kanibala.



1 страница из 152
читать на одной стр.
Настроики
A

Фон текста:

  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Аа

    Roboto

  • Аа

    Garamond

  • Аа

    Fira Sans

  • Аа

    Times

стр.
James White Sektor dwunasty

Dla przyjaciół Kilgore’a Trouta,

którzy wzruszają tylko pogardliwie ramionami,

słysząc, że coś jest „niemożliwe”

Sector General

Przekład Radosław Kot

Wypadek

Centrum Retlin było największym lotniskiem Nidii i równocześnie jedynym na planecie portem kosmicznym. MacEwan zauważył cynicznie, że to także najbardziej uczęszczane w okolicy zoo. Główna hala pełna była futrzanych tubylców, turystów i personelu naziemnego, największy tłok panował jednak za szklanymi ścianami sali odlotów. Nidiańczycy w różnym wieku robili co mogli, aby zobaczyć podróżników oczekujących na wyruszenie w kosmos.

Ciżba rozsunęła się błyskawicznie, widząc Kontrolerów eskortujących MacEwana i jego towarzysza. Żaden tubylec nie ośmieliłby się urazić gościa spoza planety, narażając go na przypadkowy nawet fizyczny kontakt. Za wejściem do sali odlotów obaj cywile zostali skierowani do małego biura, którego ściany niezwłocznie pociemniały.

Przed nimi stał pułkownik Korpusu, najwyższy rangą oficer tej formacji na Nidii. Z szacunkiem poczekał, aż obaj goście usiądą. Pierwszy raz spotkał wielkiego Ziemianina MacEwana i jego równie legendarnego towarzysza, Orligianina Grawlya-Ki. Spojrzał z dezaprobatą na ich mundury, podarte i brudne relikty niemal zapomnianej już wojny, rzucił jeszcze okiem na zajmujący narożnik biurka solidograf i w końcu usiadł.

— Władze tej planety uznały, że nie jesteście już na niej mile widziani — zaczął cichym głosem. — Zobowiązano was do natychmiastowego opuszczenia Nidii. Instytucja, którą reprezentuję, zbliżony do neutralnej międzyplanetarnej policji Korpus Kontroli, została poproszona o wyegzekwowanie tego polecenia. Wolałbym, byście odlecieli stąd sami, nie zmuszając nas do użycia środków bezpośredniego przymusu. Przykro mi, że tak się stało, i zapewniam, że dla mnie też nie jest to miła sytuacja, ale muszę się zgodzić z Nidiańczykami. Wasze ostatnie poczynania niebezpiecznie zbliżyły się do otwartej agresji.

Pierś Grawlya-Ki uniosła się niespodziewanie, aż jego sztywna sierść zaszeleściła, zaczepiwszy o stare rzemienie uprzęży bojowej, jednak Orligianin nie odezwał się ani słowem.

— Próbowaliśmy im tylko wytłumaczyć… — zaczął znużonym tonem MacEwan, lecz pułkownik mu przerwał:

Комментарии к книге «Sektor dwunasty», Джеймс Уайт

Всего 0 комментариев

Комментариев к этой книге пока нет, будьте первым!

РЕКОМЕНДУЕМ К ПРОЧТЕНИЮ

Популярные и начинающие авторы, крупнейшие и нишевые издательства