«Diabelska Maskarada»

1312

Описание

Tarcza kontynentu falowała jakby stanowiła ją nie skalista równina, lecz powierzchnia wzburzonego oceanu. Jakaś potworna siła napierała od wewnątrz, rozdymając zastygłe od wieków formy geologiczne. Ruchy te miały swoje centrum, w którym upiorny taniec osiągał maksymalne natężenie. Wreszcie kamienna skorupa nie wytrzymała zmiennych naprężeń i poddała się uwalniając gigantyczny gejzer rozgrzanych do czerwoności głazów. Różnica temperatur powodowała, że w zetknięciu z lodowatą atmosferą Gelwony pękały niczym świąteczne fajerwerki. (fragment książki)



1 страница из 126
читать на одной стр.
Настроики
A

Фон текста:

  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Аа

    Roboto

  • Аа

    Garamond

  • Аа

    Fira Sans

  • Аа

    Times

стр.
Marek Hemerling Diabelska Maskarada

Moim Rodzicom

0.

Tom Edgins zjawił się na Ziemi po zakończeniu zwycięskiej kampanii Związku Solarnego przeciwko Planetom Rindu. Uznany za zaginionego spędził długi czas w niewoli i dopiero rozejm, na mocy którego przeprowadzono wymianę jeńców wojennych, pozwolił mu wrócić do opuszczonego przed trzema laty domu. Zastał w nim swoją żonę Iris i obcego mężczyznę – bardzo zdziwionych i niezadowolonych z przybycia nieżyjącego przecież bohatera. Nie chcieli go nawet wpuścić za próg, zaryglował więc od zewnątrz wszystkie wyjścia, a następnie podpalił budynek i czekał. Parterowy modułowiec spłonął doszczętnie wraz z dwojgiem zamkniętych w środku ludzi.

Tom Edgins został skazany na śmierć za zbrodnię najwyższego formatu: w czasie pożaru ogień strawił rosnącą w pobliżu domu kępę rachitycznego bzu – jedyną roślinę w promieniu tysiąca metrów. Trybunał Miejski z przysługującego mu prawa łaski nie skorzystał.

1.

W kilkanaście godzin po ogłoszeniu wyroku skazaniec został wprowadzony do kopuły straceń. Oczekiwało go tam pięciu biało odzianych egzekutorów, którzy mieli nadzorować przebieg ceremonii. Jeden z nich wystąpił krok do przodu i nie zdejmując zasłaniającej twarz maski powiedział:

– Tomaszu Edgins. Zgodnie z obowiązującym prawem możesz wyrazić swoje ostatnie życzenie, bądź powierzyć nam słowa, które chciałbyś komuś przekazać.

Skazaniec podniósł wzrok i milczał przez chwilę, zastanawiając się nad sensem tego, co usłyszał. Nie miał nikomu nic do przekazania. Już nie miał. Własnymi rękami obrócił w popiół to, co stanowiło jedyną treść jego życia. A życzenie? Jakie życzenie może mieć człowiek idący na śmierć? Nic mu nie przychodziło do głowy.

– Mam pytanie – odezwał się wreszcie stłumionym głosem.

– Słucham.

– Czy… Czy nie ma już żadnej szansy, to znaczy… Czy możliwe jest… – zawahał się – cofnięcie lub zmiana wyroku?

– W świetle obowiązującego prawa nie ma takiej możliwości.

– A więc załatwmy to jak najszybciej i niech szlag trafi was i wasze pieprzone prawa.

Комментарии к книге «Diabelska Maskarada», Marek Hemerling

Всего 0 комментариев

Комментариев к этой книге пока нет, будьте первым!

РЕКОМЕНДУЕМ К ПРОЧТЕНИЮ

Популярные и начинающие авторы, крупнейшие и нишевые издательства