«Zabójca Czarownic»

836

Описание

Najważniejszym jego tekstem pozostaje opowiadanie Zabójca czarownic, które pojawiło się najpierw w Fantastyce w 1984 roku, a dwa lata później w antologii autora, której zresztą dało tytuł. Jest to opowieść o łowcy-inkwizytorze, polującym gdzieś w przyszłości na czarownice. Ścigając kolejną ofiarę, niespodziewanie zakochuje się w niej. Ciekawostką jest sposób powstania opowiadania, narodziło się ono w wyobraźni Kochańskiego z tytułu tekstu Harlana Ellisona: Zabójca światów i pewnego hiszpańskiego filmu, w którym pojawia się kobieta oskarżona o czary. Z połączenia tych dwóch elementów narodził się tytuł, a dopiero później powstało samo opowiadanie. Zostało ono zaliczone w poczet najlepszych tekstów dekady i pojawiło się w 1991 roku w antologii Jawnogrzesznica obok tak znanych tekstów jak Wiedźmin A. Sapkowskiego czy opowiadanie Rafała A. Ziemkiewicza. Bywał zresztą Kochański w większości antologii tamtych czasów, na przykład w Dira neccesitas z tekstem Nazywam się Mageot, który później rozbudowany stał się podstawą powieści Mageot. Wówczas był to jeden ze znaczących przejawów tego, że i do nas zawitała literatura fantasy.



1 страница из 64
читать на одной стр.
Настроики
A

Фон текста:

  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Аа

    Roboto

  • Аа

    Garamond

  • Аа

    Fira Sans

  • Аа

    Times

стр.
Krzysztof Kochański Zabójca Czarownic ZABÓJCA CZAROWNIC

Noc jest porą, gdy większość żywych istot pogrąża się w stan zwany snem. Tak jest na wszystkich planetach, do których człowiek dotarł i które skolonizował. Ogólnie rzecz biorąc, ludzie szanują ten stan rzeczy i przestrzegają go, a gdy sytuacja nie pozwala na dostosowanie się do ogólnego prawa, łamią je niechętnie. Bo nie tylko zmęczenie, lecz również ciemność i cisza wywołują potrzebę snu. Chyba, że ktoś jest czarownicą.

Nik Anders doskonale o tym wiedział i przed snem nigdy nie zapominał zostawić w drzwiach, oknach i otworach wentylacyjnych magicznych znaków zabraniających wstępu sługom Szatana. Dla niego była to sprawa życia lub śmierci. Obawiał się zemsty czarownic, bo był ich zabójcą. Jedynym zabójcą, który zabijał i żył nadal.

Tego wieczoru zabezpieczył swój apartament hotelowy bardzo wcześnie. Noc zapowiadała się mglista i bezgwiezdna. Księżyc, choć był w pełni, nie przebijał wilgotnej zasłony chmur, sporadycznie jedynie rozbijanej podmuchami wiatru.

Nagle Andersa omyła fala niepokoju i zaraz potem usłyszał pukanie do drzwi. Wytężył swój zmysł telepatyczny i już wiedział, że na korytarzu stoi kobieta. Nie zdołał odczytać jej uczuć, ani stanu emocjonalnego, ale mogło to być spowodowane istnieniem przegrody jaką stanowiły drzwi. Drewno jest doskonałym izolatorem utrudniającym telepatyczne rozpoznanie. Ze względu na odebraną wcześniej falę niepokoju należało zachować szczególną ostrożność. Anders upewnił się co do prawidłowego położenia magicznych znaków i otworzył drzwi. Mężczyzna, którego ujrzał, uśmiechał się niepewnie.

– Dobry wieczór – powiedział. – Czy mam przyjemność z panem Nikiem Andersem?

Anders skinął głową. Nie podobało mu się to – wyczuwał kobietę, a widział mężczyznę. Stan emocjonalny gościa był bardzo trudny do odczytania, dominował strach, który można było wytłumaczyć tym, iż przybysz wiedział do kogo przyszedł; zabójcy czarownic boi się każdy. Jednak inne uczucia były zadziwiająco przytłumione, brakowało przede wszystkim zwykłej ciekawości człowieka uczciwego.

W tym momencie Anders odebrał uczucie ciekawości.

Żaden fachowiec nie da się nabrać na takie rzeczy. Spóźniona fala ciekawości stawia pod znakiem zapytania jej autentyczność. Anders zrozumiał, że to blef.

„Brakuje uczucia zadowolenia” – pomyślał. Była to z jego strony prowokacja.

Комментарии к книге «Zabójca Czarownic», Кшиштоф Коханьский

Всего 0 комментариев

Комментариев к этой книге пока нет, будьте первым!

РЕКОМЕНДУЕМ К ПРОЧТЕНИЮ

Популярные и начинающие авторы, крупнейшие и нишевые издательства