«Popiół i kurz. Opowieść ze świata Pomiędzy»

1581

Описание

Jarosław Grzędowicz wybrał sobie trochę dziwną i bardzo irytującą strategię pisarską. Zamiast zaspokoić ciekawość sfrustrowanych czytelników, ciągiem dalszym rewelacyjnego Pana Lodowego Ogrodu zdecydował się na literacki skok w bok. Wydany niedawno Popiół i Kurz to rozwinięcie pomysłów i świata zarysowanych w opowiadaniu Obol dla Lilith, które ukazało się niegdyś w zbiorze Demony (i które dołączono teraz do książki w formie prologu). Gdzieś między Niebem a Piekłem istnieje Świat Pomiędzy – ponure miejsce, po którym błąkają się zagubione dusze i demony. Główny bohater – ekscentryczny profesor etnologii – posiadł dar przenoszenia się tam we śnie i odsyłania dusz w zaświaty. Nie robi tego jednak za darmo – niczym mityczny Charon pobiera od swoich "klientów" opłaty w postaci informacji o ukrytych za życia kosztownościach. Pewnego dnia umiera jego przyjaciel – zakonnik Michał. Jak się później okazuje, za jego śmiercią stoi pewna sekta zainteresowana Światem Pomiędzy. Fabuła nie powala świeżością. Jeśliby na jednym biegunie postawić wręcz fanatycznie szukającego oryginalności Dukaja, to na drugim znalazłby się posługujący się znanymi wszystkim wątkami i kliszami Grzędowicz. W tym wypadku to jednak nie zarzut – autora Księgi jesiennych demonów można by porównać do DJa remixującego stare hity tak, że powstaje nowa, porywająca jakość. Widać to było wyraźnie w Wilczej Zamieci, gdzie wojenna historia przenikała się ze skandynawską mitologią albo w – będącym połączeniem klasycznych heroic fantasy i hard science-fiction – Panu Lodowego Ogrodu. Tym razem mamy coś pomiędzy intrygą a'la Kod da Vinci, horrorem a mroczną baśnią kojarzącą się miejscami z filmami Burtona. Coś w tym jednak zgrzyta, poszczególne elementy nie chcą się zazębiać a obraz pozostaje niespójny. Świat Pomiędzy wydaje się być przekombinowany i przeładowany, ot taka...



1 страница из 185
читать на одной стр.
Настроики
A

Фон текста:

  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Аа

    Roboto

  • Аа

    Garamond

  • Аа

    Fira Sans

  • Аа

    Times

стр.
Jarosław Grzędowicz Popiół i kurz. Opowieść ze świata Pomiędzy OBOL DLA LILITH

Don’t pay the ferryman,

Don’t even fix the price,

Don’t pay the ferryman,

Until he get you to the other side.

Chris De’Burgh,

„Don’t pay the ferryman”

Jeżeli w wieku dwudziestu siedmiu lat ockniesz się nagle na dworcu, siedząc na ruinie całego dotychczasowego życia, bez grosza przy duszy, pokryty nie swoją krwią, to pewnie ostatnie czego byś chciał, to spotkać wujka-świra. Zakałę rodziny. Ja również nie miałem najmniejszej ochoty spotykać swojego nieszczęsnego siostrzeńca.

Paweł Porębski na razie nie został jeszcze menelem. Jeszcze nie spadł na dno. Ale pojmował przynajmniej, w rzadkich przebłyskach świadomości, że ma do tego cholernie blisko. To bardzo łatwe. Dużo łatwiejsze niż ludzie sądzą. Po prostu samo się dzieje. Jeżeli nie słuchasz już niewyraźnych, wygłaszanych nabzdyczonym, damskim głosem komunikatów w rodzaju: „Pociąg osobowy do Koluszek odchodzi z peronu drugiego, tor trzeci”, to znaczy, że nigdzie się nie wybierasz. Jeżeli widzisz tylko nogi od kolan w dół spieszących się we wszystkie strony podróżnych należących do głównego nurtu życia, bo siedzisz bezmyślnie na twardej ławce peronu, gapiąc się w pokrytą lastrikowymi płytkami podłogę, to znaczy, że siedzisz na dworcu dlatego, że nie masz dokąd pójść. W twojej kieszeni nie spoczywa bilet, a tobół u twoich nóg to nie bagaż przygotowany w pośpiechu na kilkudniowy wyjazd. Poszedłeś na dworzec, ponieważ nie masz pojęcia, gdzie się podziać. Na dworcu jest jakiś dach, ściany, i nikt nie zwraca uwagi na człowieka siedzącego na ławce. Te wszystkie nogi, które widzisz zamglonymi oczami, to podróżni. Ludzie, którzy przybyli na dworzec, bo muszą się gdzieś przejechać pociągiem. Mokasyny, półbuty, pantofle, adidasy, szpilki i sztyblety należą do płynących z prądem życia. Ty, natomiast, znajdujesz się na rafie. Na mieliźnie przeznaczonej dla rozbitków.

A jeżeli cię to nie obchodzi, to tym gorzej dla ciebie.

Комментарии к книге «Popiół i kurz. Opowieść ze świata Pomiędzy», Ярослав Гжендович

Всего 0 комментариев

Комментариев к этой книге пока нет, будьте первым!

РЕКОМЕНДУЕМ К ПРОЧТЕНИЮ

Популярные и начинающие авторы, крупнейшие и нишевые издательства