«W słusznej sprawie»

1969

Описание

Miami. Znany reporter Matthew Cowart dostaje list z więzienia stanowego. Robert Fergusson czeka w celi śmierci na wykonanie wyroku, twierdzi jednak, że nie popełnił morderstwa, za które został skazany. Cowart postanawia zająć się tą sprawą. Nie przypuszcza, że jego sensacyjny reportaż uruchomi potężny mechanizm mistyfikacji i zbrodni…



1 страница из 480
читать на одной стр.
Настроики
A

Фон текста:

  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Текст
  • Аа

    Roboto

  • Аа

    Garamond

  • Аа

    Fira Sans

  • Аа

    Times

стр.
John Katzenbach W słusznej sprawie

Just Cause

Przekład: Wiesława Cieplucha, Anna Dunajska, Paweł Cłapak

Dedykuję tę książkę mojej Matce

Oraz pamięci trzech osób

V. A. Eagle. W. A. Nixon i H. Simons

Jestem szczególnie wdzięczny za pomoc moim przyjaciołom: Joe Oglesby’emu z „The Miami Herald” i Athelii Knight z „The Washington Post”. Ich trafne sugestie niezwykle pomogły w przygotowaniu niniejszej książki. Oczywiście niemożliwe byłoby jej napisanie bez pomocy i wyrozumiałości mojej żony, Madeleine Blais oraz dzieci.

Kto walczy z potworami, powinien uważać, żeby nie stać się przy tym jednym z nich. A gdy zaglądasz w głębię, głębia zagląda w Ciebie.

FRIEDRICH WILHELM NIETZSCHE

Poza dobrem i ziem

Piekło jest wybrukowane dobrymi zamiarami, a nie złymi.

GEORGE BERNARD SHAW

Maksymy dla rewolucjonistów

Część pierwsza. WIĘŹNIOWIE

Gdy zdobywasz nagrodę, ludzie opowiadają ci dowcip: No to teraz już znasz pierwszą linijkę własnego nekrologu.

Rozdział pierwszy KOMENTATOR

Tego ranka kiedy przyszedł list, Matthew Cowart obudził się w samotności w niemal zimową pogodę.

Nad ranem zerwał się jednostajny północny wiatr i wydawał się odpychać nocną czerń, mażąc poranne niebo odcieniem brudnej szarości zadającej kłam prawdziwemu wyglądowi miasta. Gdy wyszedł z mieszkania na ulicę, usłyszał szelest palmy, na którą napierał wiatr i potrząsał nią, krzyżując jej liście jak miecze.

Mocno skulił ramiona i pożałował, że nie włożył swetra pod marynarkę. Co roku zdarzało się kilka takich poranków wypełnionych obietnicą ponurego nieba i porywistych wiatrów. Natura zrobiła sobie dowcip sprawiając, że turyści w Miami Beach narzekali i spacerowali po plażach odziani w swetry. W Małej Hawanie starsze kobiety wkładały ciężkie wełniane okrycia i przeklinały wiatr zapominając, że latem nosiły parasolki i przeklinały upał. W Liberty City, w szczurzych norach i w szczelinach domów gwizdał wiatr. Rudery zmagały się z wichurą i dygotały rurami. Jednak wkrótce miasto miało powrócić do swojej spoconej, lepkiej normalności.

To potrwa z dzień, pomyślał, idąc żwawym krokiem, może dwa. Ciepłe powietrze odświeży Południe i wszyscy szybko zapomnimy o zimnie.

Matthew Cowart był człowiekiem, który w niefrasobliwy sposób podchodził do życia.

Комментарии к книге «W słusznej sprawie», Джон Катценбах

Всего 0 комментариев

Комментариев к этой книге пока нет, будьте первым!

РЕКОМЕНДУЕМ К ПРОЧТЕНИЮ

Популярные и начинающие авторы, крупнейшие и нишевые издательства